Gliwice obchodziły 50-lecie wodowania wyjątkowego jachtu – „Politechniki Śląska”, później znanego jako „Asterias”. To niezwykłe wydarzenie miało miejsce w Porcie Gliwickim, dzisiejszym terenie Śląskiego Centrum Logistyki. Z okazji półwiecza od wodowania, odsłonięto tablicę pamiątkową, która upamiętnia to historyczne wydarzenie. W uroczystości wzięli udział nie tylko członkowie Śląskiego Yacht Clubu, ale także prezydent Gliwic, Katarzyna Kuczyńska-Budka, która przypomniała, jak ważna była determinacja i marzenia młodych ludzi, którzy postanowili zbudować ten jacht w trudnych realiach PRL-u.
Pomysł budowy jachtu narodził się w głowach studentów Politechniki Śląskiej, którzy w czasach, gdy zagraniczne podróże były marzeniem wielu, postanowili zrealizować swoje pragnienie o żeglarskich przygodach. Z pomocą przyszli zarówno członkowie Śląskiego Yacht Clubu, jak i władze uczelni oraz miasta. Wspólnymi siłami, przy wsparciu okolicznych zakładów przemysłowych, powstała „Politechnika Śląska” – dwumasztowy jacht, który na stałe zapisał się w historii żeglarstwa.
Po zwodowaniu w 1975 roku, jacht przeszedł do Szczecina, gdzie zamontowano niezbędne wyposażenie i maszty. Już w 1976 roku, po zmianie nazwy na „Asterias”, wyruszył w rejs dookoła świata. W trakcie podróży zawinął do dwudziestu portów na czterech kontynentach, pokonując trzy oceany i zdobywając prestiżową nagrodę Rejsu Roku 1977 drugiego stopnia. Jacht odbył jeszcze inne niezapomniane podróże, a swoją przygodę zakończył w 1990 roku na Kubie.
Ta niesamowita historia jest nie tylko świadectwem pasji, marzeń i determinacji, ale także dowodem na to, jak wielką rolę odgrywały wówczas małe, ale pełne ambicji inicjatywy. Tablica pamiątkowa odsłonięta w Porcie Gliwickim to symbol tego, co możliwe jest, gdy połączy się marzenia z praktyczną realizacją.
Info: UM Gliwice