Mieszkańcy bloków przy ulicy Mieszka I od dłuższego czasu alarmują o problemie zalegających śmieci za garażami. Na miejscu można znaleźć dosłownie wszystko – od pustych butelek i puszek po przetwory w słoikach, a nawet buty. Niestety mimo zgłoszeń do Urzędu Miasta i Straży Miejskiej problem wciąż nie został rozwiązany.
Sterty odpadów nie tylko psują estetykę okolicy, ale mogą stanowić zagrożenie dla środowiska i zdrowia. Mieszkańcy liczą, że odpowiednie służby w końcu zajmą się sprawą, a przestrzeń zostanie posprzątana. W końcu czyste miasto to wspólna odpowiedzialność wszystkich – zarówno służb, jak i samych mieszkańców.