To miał być zwykły, spokojny patrol w centrum Gliwic. Funkcjonariusze Straży Miejskiej, przejeżdżając obok jednego z popularnych marketów, zauważyli dwóch młodych mężczyzn wybiegających z pośpiechem i z czymś wyraźnie ukrytym pod ubraniami. Chwilę później z tego samego sklepu wybiegł mężczyzna, głośno krzycząc, że doszło do kradzieży. Okazało się, że to ochroniarz, który ruszył w pogoń za złodziejami – nie był jednak sam. Strażnicy od razu dołączyli do pościgu.
Po krótkim biegu udało się zatrzymać obu sprawców. Jak się okazało, byli to młodzi mieszkańcy w wieku 17 i 18 lat. Powód całego zamieszania? Kradzież kilku butelek wódki. Towar został odzyskany, a nieletni amatorzy mocniejszych trunków trafili w ręce policjantów, którzy przejęli dalsze czynności w tej sprawie.
Info: Straż Miejska w Gliwicach