W Gliwicach nauka znów pokazała swoją moc. Wczoraj w murach Politechniki Śląskiej pojawił się wyjątkowy gość – profesor Victor R. Ambros, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizjologii lub medycyny z 2024 roku. Uczelnia uhonorowała go tytułem doktora honoris causa, jako pierwsza na świecie. To wydarzenie przyciągnęło do Centrum Edukacyjno-Kongresowego tłumy naukowców, studentów i gości z różnych zakątków Polski i zagranicy. Uroczystość miała wyjątkowy wymiar – stanowiła bowiem zapowiedź obchodów 80-lecia gliwickiej uczelni, które przypadają na 22 maja.
Profesor Ambros to postać, która zmieniła bieg biologii molekularnej. Jako pierwszy opisał i zrozumiał działanie mikroRNA – niewielkich cząsteczek, które potrafią „wyciszyć” geny i tym samym odgrywają kluczową rolę w nowoczesnej medycynie. Dzięki jego pracy możliwe stało się głębsze zrozumienie mechanizmów nowotworów, chorób neurologicznych czy metabolicznych. A co najważniejsze – to właśnie mikroRNA otworzyły drogę do terapii przyszłości.
Victor Ambros urodził się w New Hampshire i dorastał w Vermont, gdzie zamiast traktorów bardziej interesował go mikroskop. Studiował na MIT, gdzie pod okiem noblisty Davida Baltimore’a rozwijał swoją pasję do biologii. Choć jego odkrycie z lat 90. początkowo wydawało się jedynie ciekawostką, dziś wiadomo, że bez niego trudno byłoby mówić o współczesnej genetyce.
Dziś kieruje RNA Therapeutics Institute na Uniwersytecie Massachusetts. Na jego dorobek składają się setki cytowanych publikacji, prestiżowe nagrody, a teraz również – zasłużony Nobel. Co ciekawe, Ambros ma też polskie korzenie. Podczas swojego wystąpienia ze wzruszeniem wspominał ojca – Longina Ambrosa z Dordzisk pod Wilnem, który jako sierota i emigrant w USA zaszczepił w synu ciekawość świata i szacunek do wiedzy. Naukowiec nie krył też uznania dla swojej żony, Rosalind Lee, która od lat wspiera go zarówno w laboratorium, jak i w życiu prywatnym.
Podczas uroczystości głos zabrała również Prezydent Gliwic, Katarzyna Kuczyńska-Budka. Podkreśliła, jak wielkim zaszczytem dla miasta i uczelni jest przyjęcie w swoje progi takiego autorytetu. Jak zaznaczyła, profesor Ambros jest wzorem dla młodych naukowców, a jego obecność w Gliwicach to dowód na to, że miasto nie tylko stawia na przemysł i innowacje, ale też na ludzi z pasją, którzy potrafią zmieniać świat.
Info: UM Gliwice