Młodzi zawodnicy Fight Club Knurów dali się poznać szerszej publiczności podczas Grand Prix Polski w Kickboxingu PZKB, które odbyło się w Radlinie. To miejsce od lat traktowane jest przez klub jako sprawdzony przyczółek do startów dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją sportową przygodę z ringiem. W miniony weekend czterech debiutantów stanęło do walki w formule Kick Light, zdobywając nie tylko medale, ale przede wszystkim pierwsze bezcenne doświadczenia.
Na szczególne brawa zasłużyli Paweł Zapart (kategoria kadet starszy +69 kg), Aleksander Karpiński (junior -57 kg) oraz Michał Renke (junior -69 kg), którzy wywalczyli srebrne medale. Tuż za nimi uplasował się Kamil Sitarz (junior -74 kg), który po emocjonujących pojedynkach sięgnął po brąz. Choć ostatecznie o kolorze medalu decydowało doświadczenie, zawodnicy Knurowa pokazali charakter i ogromną wolę walki.
Nie można też zapomnieć o tych, którzy czuwali nad każdym ciosem i wskazówką z narożnika – trenerzy Przemysław Wilk i Patryk Herdzina po raz kolejny zbudowali pewny, wspierający zespół, który pomaga młodym adeptom odnaleźć się w atmosferze prawdziwych zawodów. Udział w turnieju przyniósł nie tylko cenne krążki, ale także motywację do dalszych treningów.
Teraz przed młodymi fighterami z Knurowa kolejne wyzwania, ale jedno jest pewne – pierwsze kroki zostały postawione z mocnym przytupem.
Fot. Fight Club Knurów
