Przedsiębiorcy, którzy w tym roku rozliczyli składkę zdrowotną i na ich koncie w ZUS pojawiła się nadpłata, mają jeszcze tylko kilka dni, by zawnioskować o jej zwrot. Termin mija 2 czerwca, więc warto się pospieszyć i załatwić sprawę przez Platformę Usług Elektronicznych. Wniosek RZS-R czeka już na koncie płatnika.
Roczne rozliczenie składki zdrowotnej za 2024 rok należało złożyć do 20 maja. Jeśli po podliczeniu składek okazało się, że firma wpłaciła za dużo, może odzyskać pieniądze – oczywiście pod warunkiem, że nie ma zaległości wobec ZUS ani nienależnie pobranych świadczeń. Jak pokazują dane z 22 maja, chętnych nie brakuje – do ZUS wpłynęło ponad 427 tysięcy wniosków na łączną kwotę prawie 841,5 miliona złotych. Część z tych pieniędzy – ponad 396,3 miliona – już wróciła do przedsiębiorców, a kolejne transze w wysokości 277,3 miliona zł czekają na wypłatę.
Jeśli ktoś nie zdąży z wnioskiem do 2 czerwca, nie ma powodu do paniki. ZUS nie zabierze nadpłaty, tylko rozliczy ją automatycznie na koncie płatnika, np. na poczet przyszłych składek. Obsługa takich rozliczeń już ruszyła, chociaż instytucja ma na to czas aż do końca 2025 roku.
Warto pamiętać, że bieżące saldo konta z uwzględnieniem rocznego rozliczenia można sprawdzić na PUE lub w eZUS. Tam też przedsiębiorcy znajdą możliwość złożenia wniosku o zwrot albo decyzji, by nadpłata została przeznaczona na przyszłe składki. Wniosek RZS-P można składać w każdej chwili, jeśli ktoś zdecyduje się nieco później.
Dla tych, którzy jeszcze nie złożyli dokumentów – to ostatni dzwonek. Dwie minuty przy komputerze mogą zaowocować całkiem konkretnym przelewem na konto.
Fot. ZUS
