W Ruinach Teatru Victoria zakończyła się pierwsza edycja Gliwice Film Fest 2025. Przez ostatnie tygodnie uczniowie szkół ponadpodstawowych kręcili filmy, które miały jedno wspólne tło – Gliwice. Finałowa gala była zwieńczeniem tej filmowej przygody, a podczas wieczoru na dużym ekranie pojawiły się nie tylko gotowe produkcje, ale też krótkie materiały pokazujące cały proces twórczy młodych ekip.
Na gali obecny był reżyser Bartek Bala, współtwórca GFF, który nie szczędził ciepłych słów pod adresem uczestników. Docenił ich odwagę, kreatywność i zaangażowanie, dodając, że dla wielu z nich może to być dopiero początek filmowej drogi. Wcześniej to właśnie on, razem z Tomaszem Raczkiem, Antoniną Litwiniak i Filipem Syczyńskim, poprowadził warsztaty przygotowujące młodzież do pracy z kamerą. Dzięki wspólnym spotkaniom uczniowie mogli nie tylko rozwinąć swoje pomysły, ale też zyskać sporo wiedzy i inspiracji przed wejściem na plan.
Wydarzeniu towarzyszyła prawdziwie filmowa atmosfera – wśród gości pojawili się również prezydent Gliwic Katarzyna Kuczyńska-Budka i jej zastępca Łukasz Gorczyński, którzy od początku wspierali ideę festiwalu. Jak podkreślali organizatorzy, to właśnie Gliwice były nie tylko scenografią, ale też bohaterem tych opowieści.
Gliwice Film Fest 2025 pokazał, że młodzież ma ogromny potencjał i głowę pełną pomysłów. Publiczność miała okazję zobaczyć miasto z zupełnie innej perspektywy – przez młode, świeże spojrzenie. Było wzruszająco, zabawnie i bardzo kreatywnie. Trudno o lepszy debiut – a może i nową miejską tradycję.
Fot. UM Gliwice
