To były emocje niczym z filmu akcji – na szczęście wszystko odbywało się w ramach ćwiczeń. W ubiegłym tygodniu funkcjonariusze polskich i czeskich służb mundurowych doskonalili swoje umiejętności podczas specjalistycznego szkolenia organizowanego przez Śląski Oddział Straży Granicznej. Celem przedsięwzięcia było nie tylko szlifowanie praktycznych umiejętności, ale przede wszystkim wzmocnienie współpracy transgranicznej.
Scenariusz ćwiczeń był dynamiczny i realistyczny. W Ostrawie (na terytorium Republiki Czeskiej) kierowca jednego z pojazdów nie zatrzymał się do kontroli drogowej i postanowił czmychnąć… do Polski. Czeskie służby natychmiast przekazały informację stronie polskiej. Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać – w pościg włączyli się funkcjonariusze z Placówek Straży Granicznej w Rudzie Śląskiej i Bielsku-Białej, policjanci z Komisariatu Autostradowego Policji w Gliwicach oraz wodzisławscy mundurowi z drogówki. Pościg zakończył się spektakularnym zatrzymaniem pojazdu na autostradzie A1 w Gorzyczkach.
Choć wszystko było zaplanowanym ćwiczeniem, nie brakowało adrenaliny i sprawdzianu rzeczywistych procedur. Tego typu działania są niezwykle cenne – nie tylko uczą, ale też budują zaufanie i skuteczność w sytuacjach zagrożenia. Jak podkreślają organizatorzy, współpraca między polskimi i czeskimi służbami z każdym kolejnym szkoleniem staje się coraz bardziej zgrana i skuteczna. A to dobra wiadomość dla bezpieczeństwa obu krajów.
Fot. Policja Śląska