Pięściarze Concordii Knurów wciąż czekają na swoje premierowe zwycięstwo w tegorocznej edycji Polskiej Ligi Boksu. Czy przełamanie nadejdzie w najbliższą niedzielę? O godzinie 17:00 w hali sportowej w Szczygłowicach Concordia podejmie ekipę Potężnie Ciechocinek i zrobi wszystko, by tym razem zejść z ringu w roli zwycięzców.
Rywale z Ciechocinka nie przyjadą jednak na Śląsk na wycieczkę. Mają za sobą cztery mecze – dwa razy wygrywali, dwukrotnie przegrali. Najlepiej czuli się u siebie, gdzie pokonali Wisłok Rzeszów i Golden Team Nowy Sącz, ale też nieznacznie ulegli ekipie Rushh Kielce. Jedyny wyjazd zakończył się porażką z Imperium Boxing Wałbrzych. W szeregach klubu z Ciechocinka najwięcej punktów uzbierali Paweł Wardyn (kat. +90 kg, cztery wygrane) i Mateusz Urban (kat. 75 kg, trzy zwycięstwa) – to zawodnicy, na których trzeba mieć szczególne oko.
Concordia ma za sobą kilka trudnych starć, w których – mimo walki do końca – czegoś zawsze brakowało. Najjaśniejszymi punktami zespołu są bez wątpienia Damian Durkacz w kategorii 70 kg, który ma już na koncie trzy wygrane walki, oraz Mateusz Wojtasiński, który również trzy razy wychodził zwycięsko z ringu. Pytanie, czy reszta drużyny pójdzie ich śladem i razem sięgną po upragnione pierwsze ligowe zwycięstwo?
Niedzielny pojedynek zapowiada się naprawdę ekscytująco. Concordia zagra u siebie, a wiadomo, że w szczygłowieckiej hali doping potrafi ponieść nawet w najtrudniejszych momentach. Warto zarezerwować sobie niedzielne popołudnie i sprawdzić, czy to właśnie teraz nadejdzie upragnione przełamanie. Bilety dostępne są na stronie www.polskaligaboksu.pl – emocje gwarantowane!
Fot. Agnieszka Łyko