sobota, 21 czerwca, 2025
spot_img
Strona głównaInformacjeKnurów: Mistrzowski styl do ostatniego gwizdka

Knurów: Mistrzowski styl do ostatniego gwizdka

Concordia Knurów postawiła efektowną kropkę nad „i”, kończąc sezon zwycięstwem 4:2 nad Spartą Zabrze. Choć awans do II ligi śląskiej był już wcześniej pewny, piłkarze z Knurowa nie zamierzali zwalniać tempa. W ostatnim meczu pokazali, że liderem jest się nie tylko na papierze, ale też w głowie i sercu. Zagrali z pasją, koncentracją i pewnością siebie, jakby wciąż ważyły się losy awansu.

Spotkanie zaczęło się idealnie dla gości. Już w 12. minucie po uderzeniu Żylskiego bramkarz zdołał jeszcze odbić piłkę, ale przy dobitce Bodziocha nie miał nic do powiedzenia. Trzy minuty później Żylski znów dał o sobie znać i po dograniu od Guzery zrobiło się 0:2. Concordia grała lekko, pewnie i z rozmachem. W 21. minucie Żylski próbował jeszcze podwyższyć prowadzenie, ale tym razem minimalnie przestrzelił. Gospodarze odpowiedzieli groźnym strzałem Szczęsnego, z którym poradził sobie Szwagrzyk. W 35. minucie padła trzecia bramka – Żylski po rajdzie minął bramkarza i podał do Bodziocha, który tylko dopełnił formalności.

Jeszcze przed przerwą próbowali szczęścia Matuszek i Mikulski, ale nie udało się powiększyć dorobku. Po zmianie stron Concordia nie zamierzała się cofać. W 50. minucie Szwagrzyk uratował drużynę w sytuacji sam na sam, a dziewięć minut później Żylski po raz kolejny pokazał skuteczność i wynik. W 66. minucie mógł paść piąty gol, lecz bramkarz Sparty wygrał pojedynek z Gryglakiem.

Gdy wszystko wydawało się rozstrzygnięte, gospodarze nieco się przebudzili. W 72. minucie Szczęsny kapitalnie przymierzył z dystansu, a w 86. Niemira wykorzystał moment nieuwagi i pokonał Szwagrzyka. Na więcej jednak Concordia nie pozwoliła.

Dla knurowian był to mecz godny zakończenia sezonu – widowiskowy, skuteczny i rozegrany z charakterem. Choć emocje już nieco opadły, to radość z awansu wciąż unosi się w powietrzu. To był sezon pełen pracy, potu i determinacji, ale też prawdziwej piłkarskiej radości. Kibice, którzy byli z zespołem na każdym etapie – czy to na stadionie, czy w deszczu, czy w upale – mogą czuć dumę. Mistrz jest tylko jeden. Concordia!

Sparta Zabrze – Concordia Knurów 2:4 (0:3)
0:1 – Bodzioch 12′
0:2 – Żylski 15′
0:3 – Bodzioch 35′
0:4 – Żylski 59′
1:4 – Szczęsny 72′
2:4 – Niemira 86′

Sparta: Lembryk – Katnik, Wnuk (78′ Ciepał), Michalak – Bartosik, Wojnarowicz, Przybylski, Domagała – Niemira, Macioch, Szczęsny.

Concordia: Szwagrzyk – Balon, Mikulski, Gałach, Broja (46′ Dymnicki) – Jankowski (55′ Maciaś), Guzera (71′ Nowak), Spórna (65′ Gryglak), Matuszek, Bodzioch (75′ Bojdoł) – Żylski.

Żółte kartki: Macioch (Sparta) – Broja, Żylski (Concordia).

RELATED ARTICLES

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

- Advertisment -
Google search engine

Most Popular

Recent Comments