Śląscy policjanci ponownie uderzyli w środowisko przestępcze odpowiedzialne za nielegalny obrót i składowanie odpadów niebezpiecznych. W wyniku szeroko zakrojonej operacji prowadzonej w kilku miastach Polski zatrzymano pięć osób, w tym czterech mężczyzn i jedną kobietę. To kolejny etap śledztwa, w którym zarzuty usłyszało już 105 osób.
Tym razem działania służb przeprowadzono w zeszłym tygodniu na terenie Warszawy, Katowic, Stalowej Woli oraz Pysznicy. Operacja była możliwa dzięki współpracy wielu jednostek Policji, w tym kontrterrorystów, wydziałów kryminalnych, zajmujących się przestępczością gospodarczą i korupcyjną, a także inspektorów z Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Podczas akcji zabezpieczono m.in. dokumentację, nośniki danych, gotówkę w wysokości ponad 80 tys. złotych, ponad trzy tysiące franków szwajcarskich, a także trzynaście jednostek broni i 443 sztuki amunicji.
Zatrzymani podejrzani są o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się nielegalnym obrotem odpadami niebezpiecznymi. Proceder polegał na wynajmowaniu hal magazynowych, do których trafiały odpady składowane bez zezwoleń, często w sposób zagrażający środowisku. Po wszystkim kontakt z właścicielem magazynu był zrywany, a odpady zostawały porzucone. Jeden z zatrzymanych odpowie także za wymuszenie rozbójnicze – pod groźbą użycia siły zmusił pokrzywdzonego do oddania pojazdu, mimo że ten nadal formalnie należał do firmy leasingowej.
Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy Katowice-Wschód zastosował wobec trzech podejrzanych tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Wobec pozostałych osób zastosowano środki zapobiegawcze w postaci dozoru Policji, zakazu kontaktowania się z innymi podejrzanymi oraz poręczenia majątkowego w łącznej kwocie 250 tys. złotych.
Śledztwo prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Katowicach. Podejrzanym grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Fot. Policja Śląska
