Szkolna Ekspedycja uczniów z Pilchowic i Knurowa kontynuuje swoją niezwykłą podróż po Korei Południowej. W jeden z kolejnych dni ich wyprawy młodzież miała okazję zanurzyć się w historii i współczesności Seulu, doświadczając wszystkiego, co to fascynujące miasto ma do zaoferowania – nawet mimo padającego deszczu.
Dzień rozpoczął się od wizyty w jednym z najbardziej imponujących miejsc stolicy – Pałacu Gyeongbokgung. To największy pałac dynastii Joseon zrobił na uczestnikach ogromne wrażenie. Otoczony stawami, górami i przepięknymi pawilonami, roztaczał wokół siebie atmosferę spokoju i majestatu. Nawet deszcz nie przeszkodził w podziwianiu ogrodów, które – mimo wilgoci – emanowały harmonią i spokojem.
Po tej historycznej uczcie uczniowie ruszyli pieszo przez urokliwą dzielnicę Hanok Bukchon, znaną z tradycyjnych koreańskich domów. Wąskie uliczki, drewniane dachy i niezwykły klimat tego miejsca pozwoliły im poczuć ducha dawnego Seulu. Spacer zakończył się przy stacji metra, gdzie tradycja spotyka się z nowoczesnością – dosłownie.
Po południu nadszedł czas na kontrastowe, ale równie ekscytujące doświadczenia. Młodzież odwiedziła handlowe serce Seulu – dzielnicę Myeongdong. Kolorowe neony, niekończące się sklepy, street food na każdym rogu i kultowe kosmetyki K-beauty zachwyciły wszystkich bez wyjątku. Każdy znalazł coś dla siebie – od modnych dodatków po maseczki, pamiątki i smakołyki.
Zwieńczeniem dnia była tradycyjna kolacja, podczas której uczniowie spróbowali klasyków koreańskiej kuchni. Kimchi, bibimbap, bulgogi i inne lokalne specjały zapewniły kulinarne doznania na najwyższym poziomie – a pełne brzuchy i uśmiechy mówiły same za siebie.
W ekspedycji bierze udział dziesięcioro uczniów Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Pilchowicach oraz dwie uczennice Zespołu Szkół im. I.J. Paderewskiego w Knurowie. Nad wszystkim czuwają nauczyciele – Adam Ziaja i Dawid Szymała, dzięki którym każdy dzień wyprawy jest dopięty na ostatni guzik.
Seul wciąż zaskakuje i inspiruje, a przed uczniami kolejne dni pełne nowych wrażeń i przygód.
Fot. Szkolna Ekspedycja