Czasem wystarczy kocyk, odrobina cienia i dobre towarzystwo, by dzień nabrał zupełnie innego wymiaru. Uczestnicy Środowiskowego Domu Samopomocy w Knurowie doskonale wiedzą, jak ważny jest taki spokojny reset. W upalny dzień część z nich wybrała wypoczynek pod koronami drzew, inni zaszyli się w okolicy tężni, gdzie w powietrzu unosił się przyjemny szum solanki i zdrowotna mgiełka.
Choć może wyglądało to jak zwykłe leniuchowanie, to właśnie w takich momentach dzieje się coś bardzo ważnego – budują się relacje, wzmacnia poczucie wspólnoty i po prostu – dobrze spędza razem czas. A do tego natura, która jak zawsze robi swoje: uspokaja, ładuje baterie i przypomina, że warto czasem zwolnić.
Fot. Środowiskowy Dom Samopomocy w Knurowie