Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia oficjalnie zgłosiła swój udział w konsultacjach dokumentu „Polityka rozwoju sztucznej inteligencji w Polsce do 2030 roku”, podkreślając, że ma ambicje, by stać się jednym z krajowych centrów kompetencji AI. To nie tylko symboliczny gest, ale konkretne działanie wpisujące się w długofalowy plan rozwoju gospodarczego regionu opartego na wiedzy, innowacjach i nowoczesnych technologiach.
Zanim uwagi trafiły do Ministerstwa Cyfryzacji, w Metropolii odbyło się spotkanie samorządowców i przedstawicieli świata nauki z wiceministrem Dariuszem Standerskim. W czasie rozmowy przedstawiono argumenty przemawiające za tym, by właśnie GZM stała się jednym z motorów napędowych transformacji cyfrowej kraju. Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Metropolii, podkreślił, że region łączy unikalne zasoby naukowe, przemysłowe i technologiczne, a jego celem jest nie tylko uczestnictwo w rewolucji sztucznej inteligencji, ale jej aktywne współtworzenie.
W rozmowie z ministrem uczestniczył również prezydent Katowic Marcin Krupa, który przypomniał o trwającej budowie Hubu Gamingowo-Technologicznego. Jego wartość to aż 1 miliard zł, a w jego ramach przewidziano także komponenty badawcze i edukacyjne związane z AI. – To będzie kamień milowy dla całego regionu i sygnał dla inwestorów z całego świata – zaznaczył prezydent Katowic.
Dariusz Standerski zauważył, że istotniejsze od zapisów w dokumencie są realne inwestycje, które już teraz powstają na Śląsku. – To region o ogromnym potencjale. Mamy tu ponad 2 miliony mieszkańców i 8 % PKB, ale też silne zaplecze badawcze – zaznaczył podczas briefingu prasowego.
Trudno nie zgodzić się z tą oceną. Politechnika Śląska prowadzi zaawansowane badania w zakresie uczenia maszynowego, przetwarzania obrazu i dźwięku czy cyberbezpieczeństwa – łącznie to już ponad 300 projektów B+R. Uniwersytet Śląski dodaje do tego interdyscyplinarne podejście, łącząc informatykę z socjologią, prawem czy medycyną. W zeszłym roku był gospodarzem ogólnopolskiej konferencji poświęconej AI. Na liście instytucji zaangażowanych w rozwój tej dziedziny są także Śląski Uniwersytet Medyczny, Akademia Śląska czy Instytut Technik Innowacyjnych EMAG.
Ale Metropolia to nie tylko nauka – to również potężny rynek firm technologicznych. Działa tu ponad 250 software house’ów, a coraz więcej z nich specjalizuje się w rozwiązaniach opartych o sztuczną inteligencję – od rozpoznawania obrazu, przez analitykę predykcyjną, aż po przetwarzanie języka naturalnego i systemy zabezpieczeń. Działa tu także Fundacja Silesian Startup, wspierająca lokalnych innowatorów i marząca o tym, by GZM stało się jednym z kluczowych europejskich hubów technologicznych.
Nie da się ukryć, że region ma wszystko, by powalczyć o miano krajowego lidera w zakresie AI. Dziedzictwo przemysłowe łączy się tu z nowoczesnością, a wiedza akademicka z praktyką biznesową. Udział GZM w krajowej polityce rozwoju sztucznej inteligencji nie jest więc tylko aspiracją – to logiczny krok w dobrze przygotowanej, konsekwentnie realizowanej strategii.
Fot. GZM
