Chociaż serce TKKF Szczygłowice bije w rytmie siatkówki, czasem trzeba zrobić przerwę i złapać oddech. A gdy temperatura zaczęła szaleć, uczestnicy letniego obozu postanowili uciec przed upałem i wskoczyć w tryb wakacyjnej przygody. Kierunek? Malutkie Resort w Radomsku – miejsce, gdzie relaks łączy się z dobrą zabawą.
Na dzieci czekał prawdziwy raj. Mini zoo od razu podbiło serca najmłodszych, którzy z ogromnym entuzjazmem karmili zwierzaki i podziwiali ich codzienne zwyczaje. Ale to był dopiero początek emocji. Po wizycie u futrzastych mieszkańców przyszedł czas na Game Park – nowoczesną przestrzeń do gier interaktywnych. Tam młodzi siatkarze mogli sprawdzić się w zupełnie innych rolach, grając jak zawodowcy – tym razem nie na boisku, a na ekranach.
Wycieczka do Radomska to tylko jeden z elementów letniego obozu, który łączy aktywność fizyczną, integrację i niezapomniane przygody.
Fot. TKKF Szczygłowice