W sobotnie popołudnie na ulicy Gliwickiej w Rudzińcu doszło do bardzo groźnego wypadku z udziałem motocykla i samochodu osobowego. Z wstępnych ustaleń wynika, że 46-letnie małżeństwo z Chełma, podróżujące motocyklem marki Honda, poruszając się z prędkością około 50 km/h, nie zatrzymało się na skrzyżowaniu, wymuszając pierwszeństwo przejazdu. W tym samym czasie drogą poruszało się małżeństwo z województwa opolskiego jadące Audi z prędkością około 70 km/h. Zderzenie pojazdów było bardzo silne – siła uderzenia wyrzuciła motocykl aż trzydzieści metrów poza jezdnię.
Na miejsce natychmiast zadysponowano wszystkie służby ratunkowe, w tym dwa śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Kierujący motocyklem i jego pasażerka zostali przetransportowani do szpitali w Katowicach i Sosnowcu. Ich stan określany jest jako ciężki i zagrażający życiu. Kierowca Audi doznał urazu ręki, a pasażerce osobówki nic poważnego się nie stało.
Droga była czasowo zablokowana. Policja i strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia oraz prowadzili czynności wyjaśniające okoliczności wypadku.
To dramatyczne zdarzenie po raz kolejny pokazuje, jak ważne jest zachowanie ostrożności i respektowanie przepisów – szczególnie na skrzyżowaniach, gdzie ułamek sekundy może przesądzić o życiu. Letnie słońce i dobra pogoda to nie powód, by tracić czujność za kierownicą.
Fot. Policja Gliwice