W Przyszowicach w minioną sobotę odbyła się niezwykła inscenizacja śląskiego wesela, która przyciągnęła tłumy gości i mieszkańców wsi. Wieś tętniła muzyką, tańcem i śmiechem, a korowód weselny przeszedł spod pałacu prosto na plac przy restauracji U Marije, gdzie ustawiono długie rzędy stołów zastawionych tradycyjnymi potrawami.
Nie mogło zabraknąć pierwszego tańca, w którym role państwa młodych zagrali Elżbieta Dudkiewicz i Marcin Orszulik. Obowiązki starosty spoczęły na barkach sołtysa Przyszowic, Łukasza Widucha. Goście bawili się przy stołach, gdzie rozbrzmiewały śląskie przyśpiewki, a przy stole odbywały się konkursy i zabawy, które rozgrzewały atmosferę.
Nie zabrakło atrakcji dla najmłodszych – dmuchańce oraz kącik do pamiątkowych zdjęć cieszyły się dużym powodzeniem. Niektórzy chętnie korzystali też z zaplatania warkoczyków, które dodawały weselu jeszcze więcej uroku i tradycyjnego klimatu.
Fot. Razem dla Przyszowic