W Środowiskowym Domu Samopomocy każdy dzień ma swój własny rytm i barwę. To miejsce, gdzie nie trzeba się spieszyć, by coś udowadniać – wystarczy być. Jedni wybierają gry planszowe i śmiech przy stole, inni wolą prasowanie, a jeszcze inni pracowicie wypychają kolorowe poduszki. Ktoś przysiada z kawą i prowadzi rozmowę, która potrafi poprawić humor na cały dzień. Są i tacy, którzy po prostu się wyciszają – odpoczywają, obserwują, łapią oddech.
To, co może wydawać się zwykłą codziennością, tu nabiera większego znaczenia. Każde zajęcie, każda rozmowa, każdy gest życzliwości tworzą atmosferę, która przyciąga i daje poczucie bezpieczeństwa. Nie trzeba robić nic spektakularnego – ważne, by być razem. Bo to właśnie wspólnota, empatia i codzienne drobiazgi tworzą fundament miejsca, gdzie każdy jest ważny.
Fot. Środowiskowy Dom Samopomocy w Knurowie