sobota, 26 lipca, 2025
spot_img
Strona głównaInformacjeKnurów: Sport za dnia, libacje po zmroku

Knurów: Sport za dnia, libacje po zmroku

Skatepark przy ulicy Szpitalnej w Knurowie miał być przestrzenią rekreacji, rozwoju pasji i aktywnego spędzania czasu. I tak jest – przynajmniej w ciągu dnia. Od momentu jego otwarcia, czyli blisko trzy lata temu, obiekt na knurowskich błoniach cieszy się dużą popularnością wśród młodzieży. Na rampach regularnie trenują pasjonaci deskorolek, rolek i BMX-ów. Nie brakuje tam też dzieciaków uczących się pierwszych trików i starszych, którzy imponują widowiskowymi skokami i ewolucjami. Miejsce żyje sportem, rywalizacją i ruchem – tak jak planowano.

Problem pojawia się jednak po zmroku. Gdy zapada wieczór, skatepark zaczyna przyciągać zupełnie inną grupę użytkowników. W miejsce sportowców pojawiają się młodzi imprezowicze, którzy zamieniają przestrzeń publiczną w plenerowy klub. Alkohol leje się strumieniami, krzyki niosą się daleko w noc, a po wszystkim zostaje tylko chaos: rozbite butelki, śmieci i wszędobylski bałagan.

Mieszkańcy nie kryją rozczarowania – „Zamiast miejsca relaksu i aktywności, mamy wrażenie, że to centrum wiecznych libacji” – mówią zgodnie. Próby zwracania uwagi kończą się zwykle bezskutecznie, a obecność dorosłych nie robi na nieletnich żadnego wrażenia. Atmosfera frustracji rośnie, bo – jak podkreślają sąsiedzi – po każdej nocnej „imprezie” rano widzą obrazek jak po festynie bez służb porządkowych.

W odpowiedzi na narastające problemy coraz częściej pojawiają się głosy o potrzebie wzmożonej obecności patroli Straży Miejskiej i Policji. Mieszkańcy apelują: „Nie chodzi nam o represje, ale o porządek i bezpieczeństwo. Chcemy, by dzieciaki mogły bezpiecznie korzystać z tego miejsca także w weekendy, a nie omijały je z powodu rozbitego szkła czy pozostałości nocnych balang”.

Sytuacja budzi dodatkowe obawy w kontekście planowanej nowej inwestycji. W niedalekim sąsiedztwie skateparku ma powstać park sensoryczny – przestrzeń pomyślana z myślą o najmłodszych, osobach w spektrum autyzmu i rodzinach. Teren ma być przyjazny, zielony, cichy, stworzony do spokojnej rekreacji. Czy nowa przestrzeń zostanie uszanowana? Czy stanie się kolejnym miejscem nocnych libacji?

Na razie wiele zależy od reakcji służb, ale także od odpowiedzialności samych użytkowników i ich opiekunów. Bo choć skatepark przy Szpitalnej miał być miejscem integracji, sportu i dobrej energii, coraz częściej staje się symbolem czegoś zupełnie odwrotnego.

RELATED ARTICLES

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

- Advertisment -
Google search engine

Most Popular

Recent Comments