Wczoraj na 336. kilometrze autostrady A4 w Katowicach, na jezdni w kierunku Krakowa, doszło do poważnego wypadku z udziałem ciężarówki typu cysterna i samochodu osobowego. Jak wynika ze wstępnych ustaleń służb, kierujący ciężarówką nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w osobowego Forda poruszającego się lewym pasem, po czym cysterna przewróciła się na bok i zablokowała pas ruchu.
W zniszczonym samochodzie osobowym zakleszczone zostały dwie osoby. Na miejsce wezwano straż pożarną, która przy użyciu specjalistycznego sprzętu wydobyła poszkodowanych z pojazdu. Strażacy zabezpieczyli również miejsce do lądowania śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przez chwilę unieruchomił ruch na autostradzie. Ostatecznie nikt nie został zabrany do szpitala przez załogę śmigłowca, jednak jedna osoba odniosła obrażenia.
Na szczęście nie doszło do wycieku z cysterny, co mogłoby znacznie pogorszyć sytuację. Interwencja służb była szybka i sprawna, jednak przez kilkadziesiąt minut ruch w kierunku Krakowa był całkowicie wstrzymany.
To kolejny groźny incydent na A4, który pokazuje, jak ważne jest dostosowanie prędkości do panujących warunków drogowych, szczególnie w przypadku kierowców pojazdów ciężarowych.
Fot. Policja Śląska