Znany z lodowatych wyzwań Paweł Sosna z Knurowa tym razem wskoczył do zupełnie innego żywiołu. Zamiast zimowej kąpieli – słoneczny Żnin i rozgrzane słońcem jezioro Małe Żnińskie. Tam właśnie zadebiutował w letnich zawodach Open Water, startując w Mistrzostwach Polski Masters.
Dystans 3000 metrów wcale nie był łatwiejszy tylko dlatego, że temperatura wody nie przyprawiała o dreszcze. Paweł Sosna musiał się nieźle spiąć, by dogonić czołówkę – i udało się! Zajął trzecie miejsce, zdobywając brązowy medal i sporo nowego doświadczenia.
Jak sam żartował, organizm był lekko zaskoczony, że tym razem trzeba było ścigać się w ciepłej wodzie, a nie walczyć z lodem.
Fot. Paweł Sosna FB
