Choć pogoda spłatała figla i nie pozwoliła na plener pod chmurką, to „Kreatywny Bajtel” w Knurowie wcale na tym nie stracił. Niedzielne warsztaty plastyczne, które pierwotnie miały odbyć się przy tężni solankowej w Szczygłowicach, zostały przeniesione do holu Domu Kultury – i to był strzał w dziesiątkę.
Dzieci wraz z rodzicami ochoczo chwyciły za pędzle, kredki i farby, tworząc barwne rodzinne dzieła. Atmosfera była radosna i pełna twórczej energii, a uśmiechy nie znikały z twarzy uczestników. Warsztaty poprowadziła z pasją Magdalena Nesbitt, z kolei Magdalena Prostyńska zadbała, by dziecięce buźki były równie kolorowe, co ich prace.
To było niedzielne popołudnie pełne wyobraźni, zabawy i wspólnego tworzenia. Kreatywność nie zna granic – nawet tych pogodowych.
Fot. Centrum Kultury w Knurowie
