W Gliwicach trwa malowanie, które ma nie tylko upiększyć miasto, ale przede wszystkim zadbać o bezpieczeństwo. Ekipy pracujące na wysokości zabezpieczają antykorozyjnie słupy, wysięgniki i maszty, na których zamontowana jest sygnalizacja świetlna. Choć z pozoru może się wydawać, że to tylko estetyczna poprawka, tak naprawdę działania te mają bardzo praktyczny wymiar.
Odświeżona farba nie tylko chroni metalowe elementy przed niszczącym wpływem pogody, ale też poprawia widoczność całych konstrukcji, co ma ogromne znaczenie – zwłaszcza przy złej pogodzie i słabej widoczności. Dzięki temu kierowcy i piesi szybciej zauważają światła drogowe, co przekłada się na większe bezpieczeństwo na ulicach.
Prace realizowane są etapami i potrwają do końca wakacji. W kilku punktach miasta można spodziewać się drobnych utrudnień, takich jak zwężenia jezdni czy chwilowe ograniczenia ruchu pieszych. Mieszkańcy proszeni są o ostrożność i odrobinę cierpliwości – wszystko po to, by w przyszłości było nie tylko ładniej, ale i zdecydowanie bezpieczniej.
Fot. ZDM Gliwice
