Śląscy policjanci ponownie uderzyli w zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się nielegalnym obrotem i składowaniem odpadów niebezpiecznych. Tym razem w ręce funkcjonariuszy wpadło pięć osób podejrzanych nie tylko o przestępstwa przeciwko środowisku, ale także o pranie brudnych pieniędzy, które miało odbywać się m.in. poprzez zakup nieruchomości i luksusowych pojazdów. To kolejny etap wielowątkowego śledztwa prowadzonego pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Katowicach, w ramach którego zarzuty usłyszało już 110 osób.
Akcja została przeprowadzona jednocześnie na Dolnym Śląsku i Pomorzu Zachodnim. Wśród zatrzymanych znalazła się 42-letnia kobieta oraz czterech mężczyzn w wieku od 27 do 60 lat. W trakcie przeszukań policjanci zabezpieczyli obszerną dokumentację związaną z gospodarką odpadami, sprzęt elektroniczny, gotówkę przekraczającą 50 tys. zł, a także narkotyki – amfetaminę i tabletki MDMA. Na poczet przyszłych kar zajęto również mercedesa.
Wobec dwóch mężczyzn w wieku 27 i 60 lat prokurator zastosował środki wolnościowe – dozór policyjny, zakaz kontaktu z określonymi osobami, zakaz opuszczania kraju, a starszy z nich musiał wpłacić 50 tys. zł poręczenia majątkowego. Pozostała trójka – kobieta oraz mężczyźni w wieku 33 i 41 lat – trafiła na trzy miesiące do aresztu.
Zatrzymanym grozi nawet piętnaście lat więzienia. Śledztwo obejmuje już 56 miejsc porzucenia odpadów niebezpiecznych w kilku województwach, a policja zapowiada, że to jeszcze nie koniec działań.
Fot. Policja Śląska
