We wtorkowe popołudnie na autostradzie A1, w okolicach węzła „Rybnik”, doszło do poważnego zdarzenia drogowego z udziałem motocyklisty, który uderzył w bariery energochłonne. Na miejsce natychmiast wezwano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, a śmigłowiec ratunkowy wylądował bezpośrednio na autostradzie, by szybko udzielić pomocy poszkodowanemu.
Jednak podczas akcji ratunkowej doszło do niespodziewanej awarii śmigłowca, który nie mógł wzbić się ponownie w powietrze. Ta sytuacja wymusiła całkowite zamknięcie autostrady A1 w obu kierunkach na pewien czas, co spowodowało utrudnienia w ruchu. Na miejscu pracowały służby drogowe, Policja oraz technicy, którzy podjęli szybkie działania, aby naprawić usterkę i usunąć śmigłowiec z jezdni.
Na szczęście po naprawie śmigłowiec mógł wznowić lot, a motocyklista został karetką przetransportowany do szpitala. Choć sytuacja była wyjątkowa i niecodzienna, to dzięki sprawnej reakcji służb i specjalistów udało się przywrócić porządek na autostradzie. Kierowcy musieli uzbroić się w cierpliwość, ale bezpieczeństwo i pomoc dla poszkodowanego były najważniejsze.