Śląsk coraz mocniej stawia na transformację gospodarczą i pokazuje, że przyszłość regionu nie musi być związana tylko z górnictwem. W ramach programu Fundusze Europejskie dla Śląskiego 2021–2027 na inwestycje dużych przedsiębiorstw z podregionów górniczych przeznaczono aż 100 mln euro, czyli blisko 426,5 mln zł. To środki, które realnie zmieniają krajobraz regionu i dają szansę na powstanie nowych miejsc pracy w nowoczesnych branżach.
Duże firmy, zatrudniające co najmniej 250 osób i osiągające obroty powyżej 50 mln euro rocznie, odegrały w tym procesie kluczową rolę. To one, obok mniejszych przedsiębiorstw, mogły sięgnąć po wsparcie z Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji, by dostosować swoją działalność do zielonej i cyfrowej gospodarki, jednocześnie chroniąc zatrudnienie. Jak podkreśla marszałek województwa Wojciech Saługa, dzięki unijnym pieniądzom tereny i zakłady kojarzone kiedyś wyłącznie z przemysłem ciężkim dostają drugie życie, a mieszkańcy mają realne dowody na to, że transformacja to nie tylko hasło, ale faktyczne działania.
W dwóch konkursach przeprowadzonych w latach 2023 i 2025 wyłoniono łącznie 16 dużych firm, które zrealizują swoje projekty. W efekcie pracę zachowa 1 324 osób, z czego 821 utrzyma dotychczasowe stanowiska, a 503 znajdzie zatrudnienie w zupełnie nowych, atrakcyjnych i trwałych miejscach pracy.
Już w pierwszym konkursie podpisano sześć umów o wartości około 66,7 mln zł. Wsparcie trafiło głównie do firm okołogórniczych, które inwestują w nowe linie produkcyjne i usługi niezwiązane z węglem. Dzięki temu powstają m.in. fabryki łańcuchów dla przemysłu morskiego, zakłady produkujące elementy turbin wiatrowych czy linie do produkcji ładowarek samochodowych. Te projekty zapewnią utrzymanie 437 miejsc pracy i stworzenie 87 nowych.
Z kolei w lipcu tego roku Zarząd Województwa Śląskiego wybrał kolejne jedenaście projektów o wartości ponad 277 mln zł. Tym razem pieniądze trafią nie tylko do firm z branż powiązanych z górnictwem, ale także do przedsiębiorstw, które inwestują w nowe technologie, ekologię czy kulturę. Plany obejmują m.in. rozwój serwisu turbin wiatrowych, produkcję komponentów dla farm fotowoltaicznych, stworzenie niskoemisyjnych zakładów produkcyjnych, a nawet adaptację Elektrociepłowni Szombierki w Bytomiu na obiekt kulturalno-turystyczny.
Efekt? Utrzymanie 384 dotychczasowych etatów i powstanie 416 nowych miejsc pracy. To pokazuje, że transformacja nie oznacza zamykania drzwi przed ludźmi, ale wręcz odwrotnie – otwiera przed nimi zupełnie nowe możliwości zawodowe.
Śląskie konsekwentnie udowadnia, że można mądrze wykorzystać środki unijne, aby połączyć gospodarcze dziedzictwo regionu z wizją nowoczesnej, zielonej i cyfrowej przyszłości. Transformacja nie tylko odmienia krajobraz przemysłowy, ale przede wszystkim daje mieszkańcom poczucie bezpieczeństwa i nadzieję na stabilną pracę w nowych sektorach.
Fot. UMWS