Nie był to wymarzony weekend dla drużyn piłkarskich z regionu. Choć na boiskach nie brakowało zaangażowania i walki do ostatniego gwizdka, to końcowe wyniki pozostawiły niedosyt. Bez punktów wróciły z wyjazdów zarówno Jedność Przyszowice, jak i Gwiazda Chudów. Tempo Paniówki zdołało urwać punkt, ale liczyło na więcej.
Jedność Przyszowice rozegrała solidne spotkanie przeciwko rezerwom Ruchu Chorzów. Pierwsza połowa zakończyła się bez bramek i dawała nadzieję na niespodziankę. Niestety, gospodarze dopięli swego po przerwie i wygrali minimalnie.
Gwiazda Chudów stanęła naprzeciw jednej z rewelacji rundy wiosennej – Startowi Sierakowice. Mimo ambitnej gry, chudowianie nie zdołali dowieźć choćby remisu i musieli uznać wyższość przeciwnika. Tempo Paniówki u siebie zmierzyło się z Olimpią Boruszowice. Spotkanie nie porwało kibiców fajerwerkami i zakończyło się remisem.
II liga śląska, 26 kolejka:
• Ruch II Chorzów – Jedność Przyszowice 1:0 (0:0)
III liga śląska, 25 kolejka:
• Start Sierakowice – Gwiazda Chudów 2:1 (1:1)
• Tempo Paniówki – Olimpia Boruszowice 1:1 (0:0)
Klasa C, 23 kolejka:
• Jedność II Przyszowice – KP Gliwice 5:3 (1:1)
• Tempo II Paniówki – Trampkarz Zabrze 0:4 (0:2)
• LKS 45 Bujaków – LKS 35 Gierałtowice 3:0 (2:0)
