W niedzielę mieszkańcy Knurowa tłumnie ruszyli do urn, by oddać swój głos w pierwszej turze wyborów prezydenckich. Frekwencja wyniosła 66,37%, co oznacza, że z prawa wyborczego skorzystało 17 725 osób z ponad 26 tysięcy uprawnionych. Widać, że knurowianie nie są obojętni wobec przyszłości kraju – choć trzeba przyznać, że niektóre komisje cieszyły się znacznie większym zainteresowaniem niż inne.
Najchętniej głosowano w szpitalu, gdzie frekwencja wyniosła aż 74,42%. Tuż za nim uplasowały się komisje w Zespole Placówek nr 1 oraz Miejskiej Bibliotece Publicznej – obie przekroczyły poziom 72%. Z kolei najmniej głosów oddano w komisji przy Miejskiej Szkole Podstawowej nr 1, gdzie frekwencja ledwo przekroczyła 59%.
Jeśli patrzeć tylko na wyniki z Knurowa, to wybory nie zostałyby rozstrzygnięte już w pierwszej turze. Największe poparcie zdobył Rafał Trzaskowski – 31,27%, tuż za nim uplasował się Karol Nawrocki z wynikiem 29,50%. To właśnie ta dwójka zmierzyłaby się w dogrywce. Trzecie miejsce zajął Sławomir Mentzen, zdobywając 14,81% głosów. Kolejne lokaty przypadły kandydatom: Grzegorz Braun (6,16%), Adrian Zandberg (5,35%), Szymon Hołownia (4,90%), Magdalena Biejat (3,99%), Krzysztof Stanowski (1,55%), Joanna Senyszyn (1,05%), Marek Jakubiak (0,69%), Bartosz Bartoszewicz (0,49%), Maciej Maciak (0,15%) oraz Marek Woch (0,09%).
W sumie z urn wyjęto 17 724 karty do głosowania, z czego 17 636 zawierało głosy ważne. Tylko 88 osób oddało głos nieważny – najczęściej z powodu niepostawienia znaku „X” lub zaznaczenia więcej niż jednego nazwiska.
Teraz przed nami kolejna odsłona politycznego spektaklu. Druga tura wyborów prezydenckich jest zaplanowana na niedzielę, 1 czerwca.
