W środowy wieczór, policjanci zostali wezwani do nietypowej sytuacji, która rozegrała się na terenie Centrum Przesiadkowego. Zgłoszenie brzmiało poważnie – jeden mężczyzna leży na ziemi, a drugi go kopie. Na miejsce natychmiast ruszył patrol z gliwickiej komendy.
Po przybyciu funkcjonariuszy sytuacja zaczęła się klarować. Okazało się, że dwaj panowie – 34- i 35-latek – wcześniej razem spożywali alkohol. W pewnym momencie jeden z nich uderzył drugiego szklaną butelką, po czym ten pobity oddalił się. Ale nie na długo. Wrócił po chwili i – jak ustalono – sam wymierzył „sprawiedliwość”, brutalnie bijąc napastnika.
Policjanci zatrzymali obydwu uczestników tego niecodziennego zajścia. Jeden z mężczyzn, który próbował opatrywać się sam w budynku Centrum Przesiadkowego, został zatrzymany na miejscu. Drugi trafił najpierw do szpitala, a potem również w ręce mundurowych. Obydwaj byli pod wyraźnym wpływem alkoholu.
Zebrane przez śledczych materiały pozwoliły postawić obydwu mężczyznom zarzuty dotyczące uszkodzenia ciała. Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec nich dozoru policyjnego oraz zakazu kontaktowania się i zbliżania do siebie. Grozi im teraz do pięciu lat więzienia.
Fot. Policja Gliwice
