Z głębokim żalem wierni parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Knurowie przyjęli wiadomość o śmierci księdza Stefana Kalisza. Kapłan odszedł w minioną środę w wieku 69 lat, przeżywszy 44 lata kapłaństwa. Był dobrze znany i ceniony w Knurowie, gdzie spędził sześć lat swojego duszpasterzowania, pozostawiając po sobie wiele ciepłych wspomnień.
Uroczystości pogrzebowe odbędą się w najbliższy poniedziałek, w parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Chorzowie Batorym. O godzinie 10:15 rozpocznie się modlitwa różańcowa, a o 11:00 odprawiona zostanie Msza Święta pogrzebowa.
Ksiądz Stefan Kalisz urodził się 27 grudnia 1956 roku w Chorzowie. To właśnie tam, w rodzinnej parafii Wniebowzięcia NMP, przyjął chrzest, pierwszą Komunię Świętą i bierzmowanie. Ukończył Szkołę Podstawową nr 34, a następnie III Liceum Ogólnokształcące im. Stefana Batorego w Chorzowie. Po maturze w 1975 roku rozpoczął studia w Śląskim Seminarium Duchownym w Krakowie. Zanim przyjął święcenia, przez rok pracował w kopalni „Lenin” w Mysłowicach-Wesołej.
Święcenia diakonatu otrzymał 8 marca 1981 roku, a już rok później, 8 kwietnia 1982 roku, przyjął święcenia kapłańskie z rąk bp. Herberta Bednorza w katowickiej Katedrze Chrystusa Króla. W swojej pracy duszpasterskiej prowadził grupy młodzieżowe, przygotowywał dzieci do sakramentów i angażował się w Ruch Światło-Życie. Szczególne miejsce w jego sercu zajmował Knurów, gdzie jako wikariusz w latach 1988–1994 stał się ważną postacią dla całej wspólnoty.
Z czasem podjął posługę w duszpasterstwie wojskowym, pełniąc funkcję kapelana i proboszcza w parafiach wojskowych w Lublińcu i Nysie. Otrzymał stopień kapitana i opiekował się żołnierzami oraz ich rodzinami. W 2000 roku powrócił do archidiecezji katowickiej, gdzie został proboszczem parafii Ducha Świętego w Rudzie Śląskiej. Później posługiwał jeszcze w wielu śląskich parafiach, aż w 2013 roku zamieszkał w Domu Świętego Józefa w Katowicach.
Dla wielu osób ksiądz Stefan Kalisz pozostanie kapłanem z ogromnym sercem, duszpasterzem zawsze blisko ludzi, otwartym zarówno na dzieci, młodzież, jak i dorosłych. W Knurowie wspominany jest jako ten, który potrafił zjednoczyć wokół parafii całe pokolenia.
Fot. Archidiecezja Katowicka
