Choć sezon piłki palantowej dobiegł końca, drużyna PSPal Dziki Knurów nie zamierza zwalniać tempa. Zawodnicy już rozpoczęli przygotowania do nowych rozgrywek, a na wczorajszym treningu dali z siebie wszystko. Atmosfera była świetna, a do drużyny dołączyli niespodziewani goście – grupa młodych piłkarzy z pobliskiego Orlika, którzy po zakończonym meczu postanowili spróbować swoich sił w zupełnie innej dyscyplinie.
Okazało się, że wybijanie piłki kijem to nie lada wyzwanie, ale nowicjusze poradzili sobie z zaskakującą łatwością, wywołując sporo uśmiechu i oklasków. Spotkanie pokazało, że piłka palantowa potrafi wciągnąć nie tylko doświadczonych zawodników, ale także tych, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w tej grze.
Dziki, pełne energii i sportowego ducha, zapowiadają, że w nowym sezonie będą jeszcze bardziej waleczne. Treningi to nie tylko ciężka praca, ale i dobra zabawa, która integruje zarówno stałych członków drużyny, jak i nowych sympatyków tej coraz popularniejszej dyscypliny. Zawodnicy liczą, że ich pasja zarazi kolejne osoby i piłka palantowa zyska jeszcze większe grono fanów.
