9 listopada o godzinie 17:00 w Czerwionce-Leszczynach czas na chwilę się zatrzymał. W sali Centrum Kulturalno-Edukacyjnego zapanował niezwykły nastrój, pełen poezji, melancholii i szczerości, jaką niesie tylko prawdziwa muzyka. Zgasły światła, a na scenie pojawił się Artur Żmijewski, znany aktor i reżyser, który tym razem oczarował publiczność w roli wokalisty.
Koncert „Cohen – Po miłości kres” był nie tylko hołdem dla twórczości Leonarda Cohena, ale także intymną opowieścią o emocjach, które każdy z nas zna – o miłości, tęsknocie i przemijaniu. W interpretacjach Artura Żmijewskiego utwory Cohena nabrały nowego blasku i głębi. Publiczność mogła usłyszeć m.in. „Alleluja”, „Zuzannę”, „W tajnym życiu mym” i „Tańczmy po miłości kres”, w pięknych polskich tłumaczeniach Macieja Zembatego, Romana Kołakowskiego i Michała Kuźmińskiego.
Szczególne wzruszenie towarzyszyło wspólnym występom Artura i Ewy Żmijewskich. Córka artysty, Ewa Żmijewska, nie tylko grała na gitarze, ale również śpiewała, tworząc z ojcem wyjątkowy, ciepły duet. Ich wspólna muzyczna wrażliwość i naturalna więź poruszyły publiczność do głębi.
Na scenie wystąpili również znakomici muzycy: Andrzej „e-moll” Kowalczyk – gitara, kierownictwo muzyczne, Shandrelica Casper – perkusja oraz Wojciech Pilichowski – gitara basowa. Razem stworzyli spójną, pełną emocji przestrzeń dźwięku, w której każdy ton miał znaczenie.
Publiczność słuchała w skupieniu, pozwalając, by słowa i muzyka wypełniły salę refleksją i ciepłem. Po ostatnich dźwiękach długo nie milkły brawa – owacje na stojąco były wyrazem wzruszenia i zachwytu, jaki ten koncert pozostawił wśród publiczności.
Tekst oraz foto: Agnieszka Łyko


