Knury Knurów wciąż nie schodzą ze zwycięskiej ścieżki w Rudzkiej Amatorskiej Lidze Koszykówki. W siódmej kolejce rozgrywek knurowianie bez większych problemów pokonali zespół Ino Defence 66:54, pokazując różnicę klasy zwłaszcza w pierwszej połowie meczu.
Już od pierwszych minut było jasne, że to Knury będą dyktować tempo gry. Szybkość, agresywna obrona i skuteczna gra pod koszem sprawiły, że rywale wyglądali jakby grali w zwolnionym tempie. Do przerwy różnica wynosiła aż 22 punkty i pytanie „kto wygra” zastąpiło jedynie „jak wysoko”. Dopiero po rotacjach w składzie Ino Defence zdołało nieco zmniejszyć straty, ale powrót podstawowych zawodników Knurów zamknął mecz bez nerwów.
Najlepiej punktującym graczem knurowskiej ekipy był Janik (14 pkt), a tuż za nim uplasowali się Suchocki, Wieczorke i Yelizarov – wszyscy z dorobkiem 12–13 punktów. Warto podkreślić także solidną postawę Gontarewicza, który dorzucił 10 punktów i świetnie współpracował w defensywie.
Rudzka Amatorska Liga Koszykówki, 7 kolejka:
• Knury Knurów – Ino Defence 66:54 (18:16; 29:9; 10:22; 9:7)
Gontarewicz 10 punktów, Augustyn 0, Kocięba 3, Pępek 0, Suchocki 13, Wieczorke 12, Yelizarov 12, Duda 2, Janik 14.
Mniej powodów do radości Knury miały w Śląskiej Lidze Koszykówki, gdzie przyszło im zmierzyć się z dużo silniejszymi rywalami w fazie play-off. Drugi zespół uległ Waranom z Komodo Katowice aż 29:85, a pierwszy skład przegrał z Silesian Bulldogs Katowice 33:49. W obu przypadkach rywale zaprezentowali lepszą organizację gry i skuteczność rzutową, nie pozostawiając złudzeń.
Śląska Liga Koszykówki, 1/4 finału play-off:
• Knury Knurów II – Warany z Komodo Katowice 29:85 (2:18; 9:30; 9:19; 9:18)
Girgiel 2 punkty, Golec 2, Gramala 14, Kubacki 0, Lipka 9, Nizar 0, Szafarz 2.
• Knury Knurów I – Silesian Bulldogs Katowice 33:49 (7:19; 10:12; 6:12; 10:6)
Czarnecki 2 punkty, Milewski 11, Niniczka 10, Oleksy 8, Pieszczyk 2, P. Szymański 0.
Fot. RALK
