Dzięki szybkiej reakcji i zdecydowanemu działaniu rybnickich policjantów, życie 34-letniej mieszkanki Rybnika zostało uratowane. Kobieta, która przebywała sama w mieszkaniu przy ulicy Patriotów, straciła przytomność, a jej partner od kilku godzin nie mógł się z nią skontaktować. To właśnie on zadzwonił na komisariat w Boguszowicach i poinformował o niepokojącej sytuacji.
Na miejsce natychmiast ruszyli policjanci – st. post. Mateusz Wagner oraz st. post. Kacper Watman – którzy po rozmowie z sąsiadami potwierdzili dokładny adres. Mimo wielokrotnego pukania nikt nie otwierał drzwi, a mieszkańcy bloku nie widzieli, by kobieta opuszczała swoje lokum. W tej sytuacji nie było czasu do stracenia – do działań wezwano również straż pożarną i zespół ratownictwa medycznego.
Jeszcze przed ich przyjazdem funkcjonariusze przez uchylone okno dostrzegli leżącą w mieszkaniu kobietę. Nie reagowała na ich głos, a jej stan wskazywał na poważne zagrożenie życia. Policjanci weszli przez okno i od razu przystąpili do udzielania pomocy. Kobieta była nieprzytomna, oddychała z trudem. Po przekazaniu w ręce medyków i udzieleniu specjalistycznej pomocy, odzyskała przytomność.
Szybka decyzja, zimna krew i zdecydowane działanie sprawiły, że ta historia ma szczęśliwe zakończenie. Dzięki czujności partnera oraz błyskawicznej akcji mundurowych z Rybnika, udało się uratować życie kobiety. Czasem wystarczy kilka minut, by los potoczył się zupełnie inaczej – na szczęście tym razem wszystko zakończyło się dobrze.
Info: Policja Rybnik