środa, 14 maja, 2025
spot_img
Strona głównaInformacjeKnurów: Trzy kraje w jeden dzień

Knurów: Trzy kraje w jeden dzień

Studenci knurowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku po raz kolejny pokazali, że energia i ciekawość świata nie mają wieku. Tym razem ich celem był Trójstyk Beskidzki, czyli niezwykłe miejsce, gdzie spotykają się granice Polski, Czech i Słowacji. Ta „wschodząca gwiazda” wśród beskidzkich atrakcji przyciąga coraz więcej turystów, a dla knurowskich wędrowców była okazją do kolejnej niezapomnianej przygody.

Trójstyk, choć najmłodszy w Polsce – powstały po rozpadzie Czechosłowacji w 1993 roku – zachwycił ich nie tylko historią, ale i malowniczym położeniem. Granitowy słupek graniczny, skryty w korycie potoku, nosi trzy nazwy: polską – Wawrzaczowy, czeską – Kubankowski i słowacką – Potok Gorylów.

Grupa 58 studentów KUTW, pod czujnym okiem beskidzkiego przewodnika, pokonała pieszą pętlę – zielonym i żółtym szlakiem z Jaworzynki Trzycatek przez Łupienie i Herczawę. Pogoda dopisała, więc ze szlaku rozciągały się widoki na Beskidy Kysuckie po stronie słowackiej, a także na polskie pasma Pilska, Wielkiej Raczy, Baraniej Góry i Skrzycznego. Po drodze zatrzymali się przy drewnianym kościółku św. Cyryla i Metodego, a na czeskiej stronie odwiedzili Karczmę u Sikory, gdzie lokalne przysmaki – zupa czosnkowa i chrupiące hranolki – dodały energii na dalszą drogę.

W Istebnej nie mogło zabraknąć wizyty w „Chacie Kawuloka”, pełnej gwaru, góralskiego ducha i muzyki. Gospodarz tego wyjątkowego miejsca, Janusz Macoszek – znany folklorysta i laureat tytułu „Ślązak Roku 2010/2011” – zabrał wszystkich w barwną podróż przez historię beskidzkich górali. Opowieści, anegdoty i dźwięki pasterskich instrumentów wywoływały salwy śmiechu. To była prawdziwa lekcja – nie tylko historii, ale też dobrej energii i śmiechoterapii.

Na zakończenie dnia grupa zatrzymała się jeszcze w Wiśle, by przy stole „U Janeczki” zregenerować siły i wspólnie powspominać pełen wrażeń dzień. Knurowscy studenci po raz kolejny udowodnili, że podróże i radość życia nie znają metryki, a górskie wyprawy to najlepszy sposób na aktywne i radosne przeżywanie trzeciego wieku.

Fot. UTW Knurów

RELATED ARTICLES

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

- Advertisment -
Google search engine

Most Popular

Recent Comments