W gliwickim Ratuszu odbyła się wyjątkowa uroczystość, podczas której świętowano Złote i Diamentowe Gody, czyli jubileusze 50 i 60 lat wspólnego małżeńskiego życia. Prezydent Gliwic Katarzyna Kuczyńska-Budka wręczyła medale „Za długoletnie pożycie małżeńskie” parom obchodzącym 50-lecie, a tym, które przeżyły razem 60 lat, przekazała gratulacyjne listy, życzenia oraz kwiaty. To piękny moment, by docenić miłość i wytrwałość tych, którzy przez dekady wspólnie tworzyli swoje historie.
Wśród par świętujących Diamentowe Gody znaleźli się Zofia i Andrzej Lebiedzcy, Jadwiga i Aleksander Noconiowie, Wanda i Czesław Pluszczewscy oraz Wanda i Edward Rondudowie. To sześć dekad życia razem, pełnych szczęśliwych chwil, ale i tych trudniejszych. Mimo wszystko zawsze szli ramię w ramię, wspierając się nawzajem. Jak mówią, sekret trwałego związku to wzajemny szacunek, wyrozumiałość oraz umiejętność kompromisu.
Czesław Pluszczewski, który wraz z żoną Wandą świętował 60 lat pożycia, wspomina z uśmiechem początki ich znajomości. Pracując na kolei, zadzwonił pewnego dnia do zakładu mięsnego, gdzie odebrała młoda kobieta. Zaryzykował i powiedział, że jeśli pomoże mu załatwić sprawę, ożeni się z nią. Spotkali się potem, spisali „regulamin małżeństwa” i po trzech miesiącach wzięli ślub. Wtedy Wanda miała 23 lata, a Czesław 32. Dziś przekonują, że najważniejsze w życiu razem jest kochać się, rozumieć i umieć pójść na kompromis. Pani Wanda dodaje, że zakochała się od razu, a dla Pana Czesława ich miłość była powodem do zerwania z poprzednią znajomością. Państwo Pluszczewscy nie szczędzą sobie czułości i nadal okazują sobie szacunek na każdym kroku. Mają dwoje dzieci i czworo wnucząt.
Z kolei swoje złote gody obchodzili między innymi Bogusława i Antoni Bandzulowie, Danuta i Włodzimierz Cendrowscy, Anna i Roman Erbelowie, a także Teresa i Zbigniew Wojtowiczowie. Prezydent Gliwic w ciepłych słowach podziękowała wszystkim parom za ich oddanie i miłość, podkreślając, jak ważne jest mieć obok siebie kogoś, kto wspiera w każdej sytuacji – „Gratuluję pięknych rocznic. Jestem pełna podziwu dla Państwa miłości i stażu małżeńskiego. Mając za sobą 50 czy 60 lat wspólnego życia, warto doceniać to, jak cudownie mieć u boku osobę, która nas wspiera. Można się od Państwa uczyć, jak iść przez życie razem. Życzę Państwu dużo zdrowia i kolejnych wspólnych lat” – mówiła podczas uroczystości.
Takie chwile przypominają, że prawdziwa miłość i wytrwałość przetrwają nawet najtrudniejsze próby czasu, a wspólne życie staje się piękniejsze, kiedy dzieli się je z drugą osobą. Jubilaci są nie tylko wzorem dla młodszych pokoleń, ale też dowodem na to, że czasem warto postawić na miłość i szacunek każdego dnia.
Fot. UM Gliwice