Chociaż jego zdjęcie nie zdobyło głównej nagrody, już sama nominacja do finału Grand Press Photo 2025 to ogromny sukces i powód do dumy – zarówno dla Radosława Czapli, jak i dla całego Knurowa. To właśnie on znalazł się w elitarnym gronie fotografów, których prace wybrano spośród setek nadesłanych zgłoszeń. W tegorocznej edycji do finału trafiło 297 zdjęć autorstwa 70 twórców. Wśród nich – fotografia autorstwa knurowianina, pełne emocji, znaczeń i pytań, których nie można zignorować.
Radosław Czapla to postać znana nie tylko lokalnej społeczności. Fotograf, pedagog, podróżnik, wspinacz, tata, społecznik. Od lat angażuje się w działania fundacji, stowarzyszeń, mediów i edukacji. Prowadzi warsztaty, inspiruje młodych ludzi do świadomego patrzenia na świat, uczy, jak za pomocą zdjęcia opowiadać historie. Jego fotografie regularnie goszczą na naszej Platformie Informacyjnej IKNW.pl, a każdy, kto uczestniczył w wydarzeniach w Knurowie, z pewnością spotkał go gdzieś w tłumie – z aparatem w dłoni, gotowego uchwycić najważniejsze momenty.
Tym razem to nie wydarzenie lokalne, ale ekologiczna katastrofa z Dzierżna Dużego stała się tematem jego reportażu. Latem 2024 roku z tego śląskiego zbiornika wyłowiono ponad 120 ton martwych ryb. Kolejne dziesiątki ton prawdopodobnie opadły na dno, zatruwając ekosystem i pozostawiając mieszkańców oraz wędkarzy z ogromnym poczuciem bezradności. To właśnie oni, przy ogromnym wysiłku, starali się ratować to, co jeszcze dało się uratować – działając od rana do nocy, przy upale i potwornym zapachu unoszącym się daleko poza brzeg.
Radosław Czapla był tam z nimi. Słuchał ich historii, patrzył na ich determinację, fotografował nie tylko dramatyczne skutki katastrofy, ale też emocje i prawdziwe zaangażowanie ludzi, którym nie jest wszystko jedno. Jego zdjęcia to nie tylko dokumentacja – to apel, przypomnienie i ostrzeżenie. Pokazują rzeczywistość, o której media z czasem przestały mówić, ale która wciąż trwa i domaga się reakcji.
Dla samego fotografa nominacja do Grand Press Photo była podwójnie ważna, bo jak sam przyznał – to jego pierwszy reportaż robiony intencjonalnie, z myślą o konkursie. I jak się okazało, odważne wyjście ze strefy komfortu opłaciło się. Wśród podziękowań nie zabrakło miejsca dla nauczycieli reportażu i przyjaciół, którzy nieustannie go wspierają, inspirują i mobilizują do działania.
Podczas gali Grand Press Photo 2025, która odbyła się w czwartek, Czapla po raz pierwszy uczestniczył w wydarzeniu tej rangi. Spotkał wielu znajomych, prowadził rozmowy o fotografii i ideach, chłonął atmosferę wielkiego święta obrazów, które mówią więcej niż tysiące słów. Jak podkreśla – takie spotkania mają ogromne znaczenie, bo przypominają, że fotografia może i powinna opowiadać o tym, co ważne.
Temat ochrony wód w Polsce nie znika z jego obiektywu. Czapla przypomina o katastrofie na Odrze z 2022 roku, której dopływem jest Kłodnica – zasilająca również Dzierżno Duże. Wspomina o powodzi i niekontrolowanych zrzutach. Przestrzega przed codziennym zanieczyszczaniem rzek, o którym wciąż za mało się mówi. Woda – jak podkreśla – to nie tylko podstawowy składnik naszego ciała, ale też życie planety i przyszłość naszych dzieci.
Choć nagrody Grand Press Photo 2025 zostały już rozdane, dla Radosława Czapli to dopiero początek większej drogi. Drogi, na której fotografia staje się narzędziem do budzenia świadomości i wywoływania dyskusji. A dla nas – mieszkańców Knurowa – powód do dumy i refleksji, jak wielką siłę mogą mieć obrazy tworzone z pasją, sercem i głębokim poczuciem odpowiedzialności.
Fot. Radosław Czapla