W dzielnicy Stodoły, tuż za zaporą Zalewu Rybnickiego, odbyły się zakrojone na szeroką skalę ćwiczenia z zakresu zarządzania kryzysowego i ochrony ludności pod kryptonimem „Zapora 2025”. Rybnik pokazał, że w sytuacjach zagrożenia potrafi działać szybko, sprawnie i przede wszystkim – zespołowo.
W manewrach wzięło udział około 200 osób, w tym przedstawiciele wielu służb i instytucji: Urzędu Miasta Rybnika, Państwowej Straży Pożarnej, Ochotniczych Straży Pożarnych, Policji miejskiej i wojewódzkiej, Straży Miejskiej, a także reprezentanci PGE GiEK S.A. Oddziału Elektrownia Rybnik, Wód Polskich, WOPR-u, Rybnickiego Sztabu Ratownictwa, PGG S.A., jednostek organizacyjnych miasta, miejskich spółek oraz zaproszeni goście.
Ćwiczenia podzielono na część sztabową i praktyczną, a tej drugiej z pewnością nie brakowało realizmu i emocji. Symulowano powódź, działania ratownicze w terenie oraz ewakuację mieszkańców z wybranych ulic dzielnicy Stodoły. Wszystko z zachowaniem szczegółowego scenariusza – sprawdzano między innymi skuteczność sprzętu przeciwpowodziowego i koordynację służb w sytuacji kryzysowej.
Szczególne wrażenie zrobiła symulacja ewakuacji, podczas której wykorzystano pozorantów – uczniów klas mundurowych Zakładu Doskonalenia Zawodowego Zespołu Szkół im. Wojciecha Korfantego w Rybniku. Młodzież wcieliła się w mieszkańców zagrożonych ulic: Stalowej, Cisowej, Ks. Emila Szramka, Szerokiej i Jaworowej. Ich zaangażowanie dodało całej operacji wiarygodności i pomogło służbom przetestować procedury „na żywo”.
Ćwiczenia „Zapora 2025” były nie tylko testem gotowości na realne zagrożenie, ale także doskonałą okazją do współpracy i wymiany doświadczeń między różnymi służbami i instytucjami. Mimo że wszystko odbyło się w warunkach kontrolowanych, uczestnicy podkreślali, że takie działania to klucz do bezpieczeństwa mieszkańców w przypadku rzeczywistego zagrożenia.
Fot. UM Rybnik
