Gliwice wzięły się za porządki – i to nie byle jakie. W pasach drogowych, na rondach i skrzyżowaniach trwa intensywne odświeżanie miejskich rabat. Wszystko po to, by w mieście było nie tylko ładniej, ale przede wszystkim bezpieczniej.
Ekipy porządkowe rozpoczęły działania w rejonie ronda im. prof. Fryzego, a także przy skrzyżowaniu ulic Daszyńskiego i Sowińskiego. Później prace przeniosły się w okolice skweru Europejskiego, Centrum Przesiadkowego i gliwickiego Rynku. Rośliny są przycinane tak, by wyglądały estetycznie, ale też nie zasłaniały widoczności, co ma ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa kierowców, rowerzystów i pieszych.
To jednak nie wszystko. W ramach tzw. „odbrukowywania” Gliwice zrywają z betonem – dosłownie. Przy ul. Styczyńskiego fragmenty betonowej nawierzchni ustępują miejsca zieleni. W miejsce kostki pojawią się trawy, które nie tylko uatrakcyjnią przestrzeń, ale także pomogą w naturalnym odprowadzaniu wody deszczowej. Zamiast pustej, twardej powierzchni – oddech dla miasta i jego mieszkańców.
Fot. UM Gliwice
