To było wydarzenie, które na długo zostanie w pamięci miłośników historii i rowerowej klasyki. Na dziedzińcu Zamku w Chudowie odbyła się niezwykła plenerowa wystawa, która przeniosła odwiedzających wprost do międzywojennej Polski. Historia roweru zagościła w klimatycznym otoczeniu murów zamku, tworząc widowisko pełne stylu, pasji i nostalgii.
Głównymi bohaterami wydarzenia były przedwojenne rowery – przepiękne modele z lat 20. i 30. XX wieku, odrestaurowane z dbałością o najmniejszy detal. Każdy z nich wyglądał tak, jakby dopiero co zjechał z taśmy produkcyjnej w dawnych zakładach. Nie były to jednak tylko eksponaty – to był żywy fragment historii, opowieść o technice, designie i elegancji minionych dekad.
Całości dopełniła wyjątkowa atmosfera, którą stworzyli członkowie stowarzyszenia prezentującego wystawę. Ubrani w kostiumy z epoki – w kapeluszach, rękawiczkach, surdutach i stylowych sukienkach – sprawili, że każdy, kto tego dnia odwiedził zamek, choć na chwilę mógł poczuć się jak gość z lat 30.
Fot. Zamek w Chudowie