Do Miejskiej Biblioteki Publicznej w Knurowie zawitała wyjątkowa wystawa, która przenosi odwiedzających w świat sztuki tworzonej z pasją i sercem. Na Alei Lipowej można podziwiać prace Piotra Przesdzinga – knurowianina, który choć zawodowo związany był z górnictwem, nigdy nie porzucił swojej największej miłości: malarstwa i rzeźbiarstwa.
Artystyczna przygoda rozpoczęła się już w dzieciństwie. Maluje od dziewiątego roku życia, a pierwsze kroki stawiał w liceum plastycznym w Katowicach. Niestety ze względów zdrowotnych musiał przerwać naukę, ale nie zrezygnował z tworzenia. Po ukończeniu szkoły średniej związał się z kopalnią w Knurowie, jednak sztuka towarzyszyła mu każdego dnia. Jego dom, piwnica i garaż zamieniły się w prawdziwy warsztat artystyczny, w którym powstają obrazy, rzeźby i rozmaite formy rękodzieła.
Prace artysty można było zobaczyć na licznych lokalnych wydarzeniach – od przedszkolnych wystaw, przez szkolne ekspozycje, aż po świąteczne kiermasze i imprezy masowe. W latach 80. i 90. działał w klubie „Lokatorek”, skupiającym lokalnych twórców. Jego dorobek i zaangażowanie w rozwój kultury zostały docenione – otrzymał odznakę Zasłużonego Działacza Kultury przyznawaną przez Ministerstwo Kultury.
Wystawę można oglądać w Bibliotece Głównej przy Alei Lipowej do 25 lipca, od poniedziałku do piątku w godzinach od 8:30 do 18:00. Wstęp jest wolny, a wrażenia – bezcenne. To doskonała okazja, by zobaczyć, jak wielka pasja może przetrwać mimo codziennych obowiązków i zostawić po sobie piękny, ręcznie wykonany ślad.