W minioną niedzielę strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Pilchowicach zostali wezwani do dość nietypowej interwencji. Na ulicy Wielopole dwie młode sarny wpadły do zapadliska i nie były w stanie wydostać się o własnych siłach. Zwierzęta utknęły w głębokim zagłębieniu, a każda próba ucieczki kończyła się niepowodzeniem.
Na miejsce zadysponowano także wsparcie z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Knurowa. Wspólnymi siłami ratownikom udało się bezpiecznie wydobyć sarny z pułapki i uwolnić je na wolność. Cała akcja przebiegła sprawnie i zakończyła się szczęśliwie zarówno dla zwierząt, jak i dla zaangażowanych w pomoc strażaków.
Fot. OSP Pilchowice