Co to był za wieczór! Muzyka, światła i setki uśmiechów – tak właśnie wyglądała Gliwicka Potańcówka na Alei Przyjaźni, która w minioną sobotę przyciągnęła tłumy mieszkańców spragnionych dobrej zabawy pod gołym niebem.
Na parkiecie rządził DJ Oliver, serwując miks ponadczasowych hitów i najnowszych przebojów. Dzięki temu każdy – niezależnie od wieku czy gustu muzycznego – mógł znaleźć coś dla siebie. Klimat dopełnili tancerze ze szkoły „Let’s Dance”, którzy porwali do tańca nawet największych nieśmiałków i dbali, by parkiet ani na chwilę nie opustoszał.
Gliwicka potańcówka pokazała, że wspólna zabawa naprawdę łączy ludzi – od dzieciaków, które tańczyły z rodzicami, po seniorów, którzy z młodzieńczą energią ruszali w rytm muzyki.
Fot. UM Gliwice