Rybniccy dzielnicowi pokazali, że ich rola nie ogranicza się wyłącznie do walki z przestępczością. Tym razem pomogli 87-letniemu mieszkańcowi miasta, który zdezorientowany pojawił się w poczekalni komendy.
Starszy pan przyjechał autobusem, bo – jak sam przyznał – szukał pomocy. Dyżurny jednostki od razu zauważył, że mężczyzna potrzebuje wsparcia, i wezwał dzielnicowych. Po dłuższej rozmowie udało się ustalić dane seniora oraz jego miejsce zamieszkania.
Policjanci odwieźli 87-latka do domu i sprawdzili, w jakich warunkach żyje. Okazało się, że nie miał w mieszkaniu żadnego jedzenia. Mundurowi zrobili więc zakupy spożywcze, a o całej sytuacji poinformowali Ośrodek Pomocy Społecznej, który ma zająć się dalszym wsparciem dla seniora.
Ta historia pokazuje, że codzienna służba policjantów to nie tylko interwencje czy patrole. Mundurowi są także po to, by nieść pomoc i dawać mieszkańcom poczucie bezpieczeństwa – nawet w tak zwyczajnych, a jednocześnie ważnych sytuacjach.
Fot. Policja Rybnik
