To nie był udany wyjazd dla zawodniczek MTS-u Knurów. Podopieczne Aleksandry Piwowarczyk przegrały w Opolu z miejscową Unią 1:2, tracąc decydującą bramkę na cztery minuty przed końcem spotkania.
Drużyna z Knurowa pojechała na ten mecz w mocno okrojonym składzie. Na ławce rezerwowych znalazły się zaledwie dwie zawodniczki, co od początku nie wróżyło niczego dobrego. Mimo przeciwności MTS walczył dzielnie i do końca liczył na wywiezienie z Opola przynajmniej jednego punktu.
Gospodynie wyszły na prowadzenie w 28. minucie po trafieniu Trembeckiej. Knurowianki nie pozostały dłużne i jeszcze przed przerwą odpowiedziały golem autorstwa Zdechovanovej. Przez większą część drugiej połowy utrzymywał się wynik remisowy, który wydawał się całkiem sprawiedliwy. Niestety, w 86. minucie Herzog zdołała pokonać Soczyńską i przechyliła szalę zwycięstwa na stronę Unii.
Porażka kosztowała MTS spadek na czwarte miejsce w tabeli III ligi kobiet.
Unia Opole – MTS Knurów 2:1 (1:1)
1:0 – Trembecka 28′
1:1 – Zdechovanova 40′
2:1 – Herzog 86′
Unia: E. Gatak – A. Gatak, Hellbach (60′ O. Baron), Urban, Ludwińska – Nowak, Golla (90′ Nowaczek), Bega, Herzog, Trembecka – J. Baron.
MTS: Soczyńska – Białas, Kubik, Zarzycka – Polk, Orzeł, Wołczyk, Pluta, Zdechovanova, Kluczniok (90′ Ciepła) – Kelner.
Żółte kartki: A. Gatak, E. Gatak, Trembecka (Unia) – Kelner (MTS).
Fot. Angie Korszewska