Piłkarski wrzesień w Ornontowicach najlepiej schować głęboko do szuflady i już do niego nie wracać. Kibice Gwarka liczyli na solidną porcję punktów, tymczasem rzeczywistość okazała się znacznie mniej kolorowa. Teraz jednak nadszedł czas, by zostawić nieudane tygodnie za plecami i spojrzeć w przyszłość z większym optymizmem. Październik ma być miesiącem przełamania i powrotu do gry o najwyższe cele.
Pierwszym przystankiem na nowej drodze będzie spotkanie wyjazdowe z Unią Rędziny. To rywal z podobnych rejonów tabeli, ale niech nikogo to nie zwiedzie – Unia to przeciwnik, który potrafi napsuć sporo krwi nawet faworytom. Drużyna trenera Michała Czyża dobrze o tym wie i już od kilku dni przygotowuje się do trudnej potyczki.
Atmosfera w szatni jest mieszanką sportowej złości i motywacji. Zawodnicy zdają sobie sprawę, że jeśli chcą włączyć się do walki o awans do I ligi śląskiej, muszą zacząć seryjnie punktować. Czołówka tabeli nie czeka, a każde kolejne potknięcie tylko zwiększa dystans, który później trudno będzie odrobić.
II liga śląska, 9 kolejka:
• Unia Rędziny – Gwarek Ornontowice (4 października, godz. 11:00)
Klasa A, 9 kolejka:
• Gwarek II Ornontowice – Wilki Wilcza (5 października, godz. 15:00)


