W środę w hali sportowej przy ulicy Kozielskiej w Gliwicach odbyło się pierwsze w mieście Śniadanie Wielkanocne dla osób samotnych, ubogich i bezdomnych. Spotkanie zorganizowane zostało wspólnie przez Caritas Diecezji Gliwickiej oraz Miasto Gliwice. Dla wielu uczestników był to nie tylko ciepły posiłek, ale przede wszystkim poczucie wspólnoty, bliskości i życzliwej obecności drugiego człowieka.
Wśród gości obecni byli m.in. Biskup Gliwicki Sławomir Oder oraz Jałmużnik Biskupa Gliwickiego ksiądz Mariusz Setlak. Do świątecznego stołu zasiadła również Prezydent Gliwic Katarzyna Kuczyńska-Budka, która podkreśliła, jak ważne jest realne wspieranie tych, którzy są w trudnej sytuacji życiowej. Zwróciła uwagę na fakt, że od lat w Gliwicach organizowane są spotkania wigilijne, ale tym razem – po raz pierwszy – zdecydowano się również na wielkanocne śniadanie. Jak mówiła Prezydent, to kolejny krok w stronę jeszcze większej empatii i troski o potrzebujących.
Podczas wydarzenia nie zabrakło ciepłych słów i duchowego przesłania. Biskup Sławomir Oder przypomniał symbolikę wielkanocnego stołu – tego z Wieczernika i tego w drodze do Emaus – życząc wszystkim obecnym, by dostrzegali w innych twarze Zmartwychwstałego Chrystusa i nadzieję płynącą ze wspólnego spotkania.
Ksiądz Mariusz Setlak dodał, że takie inicjatywy mają ogromne znaczenie. To szansa, by osoby samotne mogły poczuć się jak w rodzinnym domu – choćby przez chwilę. Podkreślił, że wspólne bycie razem ma ogromną moc i daje prawdziwą radość. Każdy z uczestników otrzymał także symbolicznego baranka – znak zmartwychwstania i nowego początku.
To spotkanie pokazało, że wielkanocna radość ma sens tylko wtedy, gdy można się nią dzielić. Wszystko wskazuje na to, że podobnych wydarzeń w Gliwicach będzie więcej – bo są potrzebne, wzruszające i po prostu ludzkie.
Info: UM Gliwice
