W drugiej kolejce PGE Ekstraligi na kibiców czeka kolejna dawka sportowych emocji. Na torze w Grudziądzu zmierzą się miejscowy GKM oraz ROW Rybnik. Obie drużyny rozpoczęły sezon od mocnych akcentów i teraz staną naprzeciwko siebie, by sprawdzić swoją formę na tle równie dobrze dysponowanego rywala.
GKM Grudziądz w pierwszej kolejce zaskoczył Włókniarza Częstochowa, wygrywając na wyjeździe 51:39 i pokazując, że w tym sezonie mogą być groźni dla każdego. Rybniczanie z kolei już na starcie udowodnili, że nie zamierzają być tylko tłem w najwyższej klasie rozgrywkowej. W domowym meczu pokonali Gezet Stal Gorzów 49 do 41, a ich jazda mogła się podobać zarówno pod względem taktyki, jak i indywidualnych popisów.
Trener Piotr Żyto jeszcze przed startem rozgrywek zaznaczył, że nie planuje rotacji w składzie w pierwszych dwóch spotkaniach i słowa dotrzymał. Rybniczanie pojadą w takim samym zestawieniu, w jakim pokonali gorzowian. Oznacza to, że do boju ponownie ruszą Maksym Drabik, Rohan Tungate, Chris Holder, Kacper Pludra, Nicki Pedersen oraz młodzi zawodnicy – Paweł Trześniewski i Maksym Borowiak.
Gospodarze również nie zamierzają oszczędzać sił. W składzie GKM-u znajdą się m.in. Max Fricke, Jaimon Lidsey, Michael Jepsen Jensen i Jakub Miśkowiak, a ich celem będzie wykorzystanie atutu własnego toru i dopisanie kolejnych dwóch punktów do ligowej tabeli.
Spotkanie zapowiada się niezwykle ciekawie. Początek rywalizacji w sobotni wieczór o godzinie 20:30.
Fot. ROW Rybnik