To jedna z tych historii, które pokazują, że fotografia potrafi powiedzieć więcej niż tysiąc słów. W tegorocznej edycji prestiżowego konkursu Śląska Fotografia Prasowa na podium stanął Radosław Czapla z Knurowa, zdobywając drugie miejsce za poruszające zdjęcie pojedyncze „Bezradność wędkarzy”. Uchwycił w nim dramatyczny moment ubiegłorocznej katastrofy ekologicznej na Dzierżnie Dużym – wędkarz siedzi przy basenie, w którym próbowano ratować śnięte ryby. Mimo prób natleniania wody, codziennie wyławiano nawet kilkanaście ton martwych zwierząt.
Do konkursu zgłoszono aż 401 fotografii od 40 autorów, spełniających wymagania regulaminowe. Ostatecznie na wystawę trafiło 131 prac wykonanych przez 24 fotografów.
Radosław Czapla to człowiek, który o fotografii opowiada sercem. Jego kadry to nie tylko obrazy – to emocje, światło, historia. Pasjonuje się fotografią analogową i pracą w ciemni, w reportażu stawia na prawdę chwili, a w portrecie maluje światłem. Jest absolwentem Wrocławskiej Szkoły Fotografii, wcześniej przez kilka lat szkolił się na warsztatach BlackBook pod okiem Andrzeja Marczuka, Sebastiana Michałuszka i Witolda Cichockiego. Choć fotografię krajobrazową opanował samodzielnie – z sukcesami, bo na koncie ma liczne nagrody i wyróżnienia – to największą satysfakcję daje mu praca w studiu i podczas wydarzeń kulturalnych czy zawodów tanecznych.
Wcześniej przez lata był psychoterapeutą, a jego życie wypełniały także podróże i wspinaczka. Dziś te doświadczenia zamienia w obraz, który opowiada więcej niż jakikolwiek tekst. Cieszy fakt, że Knurów ma wśród swoich mieszkańców tak utalentowanego artystę, który potrafi zatrzymać czas i emocje w jednym ujęciu.
Fot. Ewa Czapla
