Tysiące motocyklistów z całej Polski zjechało na Jasną Górę, by wspólnie rozpocząć nowy sezon. „Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty imienia Księdza Ułana Zdzisława Jastrzębiec Peszkowskiego” ponownie wypełnił błonia gwarem silników i atmosferą prawdziwej motocyklowej braci. Nad bezpieczeństwem uczestników czuwali funkcjonariusze częstochowskiej drogówki, którzy nie tylko pilnowali porządku, ale też promowali bezpieczną jazdę.
Tradycji stało się zadość. Już od wczesnego niedzielnego poranka na Jasną Górę przybywały kolejne grupy motocyklistów, kuszonych piękną pogodą i chęcią spotkania się z innymi pasjonatami dwóch kółek. Punktualnie o 9:00 barwna kawalkada wystartowała z Przeprośnej Górki w Siedlcu, by przy akompaniamencie policyjnych sygnałów przemierzyć ulice Częstochowy. Widok tysięcy motocykli wzbudzał ogromne zainteresowanie przechodniów, którzy zatrzymywali się, by zrobić pamiątkowe zdjęcia.
Po widowiskowym przejeździe uczestnicy dotarli na jasnogórskie błonia, gdzie o 11:00 rozpoczęło się uroczyste nabożeństwo. Wydarzenie było nie tylko okazją do symbolicznego otwarcia sezonu, ale też przypomnieniem, jak ważna jest odpowiedzialność na drodze. Policjanci rozmawiali z motocyklistami, zachęcając do rozwagi, szacunku dla innych użytkowników dróg i przestrzegania przepisów.
Mundurowi nie kryli zadowolenia z atmosfery panującej podczas zjazdu, dziękując wszystkim uczestnikom za wzorowe zachowanie. Przypomnieli też, że jazda motocyklem nie wybacza błędów i każda chwila nieuwagi może mieć poważne konsekwencje. Warto więc wspólnie zadbać o to, by nadchodzące miesiące upłynęły bezpiecznie i bez przykrych zdarzeń.
Fot. Policja Śląska